Święta pełną parą - pierniczkujemy :)

Jest taki czas raz w roku, gdy dom wypełnia zapach miodu, imbiru, cynamonu i innych korzennych przypraw, a Ty czujesz, że zbliża się coś wyjątkowego. To właśnie teraz :) Przygotowania do Świąt nabierają tempa, a my prezentujemy najlepszy z możliwych przepisów na pierniczki. Mało kto wie ;) ale pierniczki to jeden z pierwszych wypieków 12-letniego Sławka. Od tamtego momentu przepisu nie zmienił ani raz. Dziś- przepis na ciasto, a już jutro/pojutrze

- ciekawe pomysły na wykonanie i ozdobienie korzennych przysmaków. 

Składniki:
-> 550 g mąki
-> 300 g miodu
-> 120 g masła
-> 100 g cukru pudru
-> 2 łyżeczki sody oczyszczonej
-> 2 łyżeczki kakao
-> 1 jajko
-> 40 g przyprawy do piernika

Miód i masło stopić w rondelku i przestudzić. Pozostałe składniki umieścić w misce, dodać miód z masłem i zagnieść jednolite ciasto. Schować do lodówki na min. 1 h (a najlepiej na całą noc) by ciasto stało się mniej klejące i wygodniejsze do wałkowania. Rozwałkowywać na dość cienkie placki (ciasto bardzo rośnie w pieczeniu!), piec w temp. 180^OC przez 8-10 minut. Studzić najlepiej na kratce.

Po chwili pierniczki zazwyczaj twardnieją. Jeśli do Świąt nie zmiękną, możecie im pomóc :). Wystarczy, że umieścicie je w wilgotnym pomieszczeniu lub zamkniecie w dużej puszcze/ pudełku z kawałkami świeżych jabłek lub plastrami pomarańczy. Pamiętajcie tylko, aby co kilka dni wymienić owoce, aby nie skisły.

Przepis z bloga: http://o-pysznym-jedzeniu.bloog.pl/ :)